Osoby, które lubią muzykę wiedzą doskonale jak ważne jest rozmieszczenie sprzętu grającego w danym pomieszczeniu. Podobnie zresztą jak fani kina domowego, dla których liczy się każdy aspekt takiego doznania. Dlatego też, jeśli tylko takie osoby mają możliwość, starają się zatroszczyć o właściwe proporcje wnętrza pod kątem akustycznym.
Wzorem do naśladowania jest oczywiście Panteon, w którym usłyszeć można każdy, nawet najmniejszy szept, czy też owalne pokoje muzyczne z przeszłości. We współczesnych wnętrzach, nie jest jednak łatwo uzyskać perfekcyjną akustykę. Wnętrza z równoległymi ścianami o kubicznym charakterze sprawiają, że w efekcie interferencji, dochodzi czasem do powstania fal stojących. Objawia się to między innymi dość nieprzyjemnym dla naszego ucha wzmocnieniem dźwięku w niektórych częściach pokoju. Przydatne w tej sytuacji są różnego typu formy na sufitach, które zaburzają równoległość i pozwalają tym samym na rozbicie fal.
Pokój audiofila - proporcje!
Przeprowadzono wiele doświadczeń, które pozwoliły akustykom na określenie najbardziej korzystnych proporcji pomieszczenia, oczywiście pod względem jego akustyki. Najlepsze są zatem wnętrza o wymiarach 1:1,14:1,39 albo też 1:1,28:1,54, czy 1:1,60:2,33. 1 w tej sytuacji odpowiada wysokości pomieszczenia.
Najtrudniej jest stworzyć dobre warunki akustyczne we wnętrzach kwadratowych, czy też wąskich i długich, ale problematyczne są też bardzo popularne teraz wnętrza jednoprzestrzenne. Jeśli dodatkowo na przykład salon jest połączony z klatką schodową, możemy mieć pewność, że fale dźwiękowe będą się rozchodziły po całym domu, zatem słuchanie muzyki czy oglądanie filmu nie będzie tak przyjemne jak być powinno.
Pokój audiofila - panele akustyczne
Niestety nie zawsze możemy decydować o kształcie danego pomieszczenia, albo o materiałach wykorzystanych do stworzenia w nim przegród. Mimo to, wciąż możemy nieco poprawić akustykę takiego wnętrza, chociażby poprzez wyciszenie jego ścian. Możemy to zrobić na przykład przy pomocy ekranów akustycznych, ale także paneli akustycznych czy mat dźwiękochłonnych.
Budowanie ekranu akustycznego
Jak wykonać izolację akustyczną w nieskomplikowany sposób? Najlepiej jeśli zbudujemy ekran akustyczny, który będzie wypełniony wełną mineralną, a następnie wykończony płytami g-k. Przede wszystkim do ściany należy przymocować szkielet, pamiętając o tym, aby w miejscach jego łączenia się ze ścianą, podłogą oraz stropem, zastosować taśmy akustyczne albo filcowe podkładki, dzięki czemu drgania nie będą przenoszone na konstrukcję. Następnie między szkieletem układamy płyty w wełny. Zwykle do dobrego wyciszenia wystarczy nam 5-centymetrowa warstwa wełny, ale jeśli odsuniemy ekran od ściany, rezultat może być jeszcze bardziej zadowalający.
Sposób wykończenia pomieszczenia
Aranżacja wnętrz również może mieć spory wpływ na akustykę, dlatego warto się nad tym zastanowić już na etapie decydowanie o tym jak zostaną wykończone. Ważne może być nawet to jakim materiałem pokryjemy ściany, gdyż dźwięk jest inaczej rozpraszany i pochłaniany przez gładź gipsową, tkaninę czy kilim. Niestety dobra jakość dźwięku zwykle nie może być osiągnięta w pomieszczeniach, w których znajduje się dużo szklanych powierzchni, gdyż odbijają one fale oraz wpadają w rezonans, który zakłóca muzykę.
Akustykę poprawić mogą chociażby mobilne elementy, które pochłaniają i rozpraszają dźwięki.
Komentarze (0)